SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Paprocany

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

książka

Wydawnictwo Akurat
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 320

Opis produktu:

W Miejskiej Komendzie Policji w Tychach wybucha afera: kilku policjantów miało rzekomo zgwałcić prostytutkę. Pokrzywdzona jako głównego sprawcę wskazuje Krzysztofa Strzeleckiego - wzorowego funkcjonariusza i w ogóle człowieka `do rany przyłóż`. Strzelecki twierdzi stanowczo, że jest niewinny, ale zostaje odesłany na przymusowy urlop. Jedyną osobą, która bez zastrzeżeń wierzy w jego niewinność jest jego szef. Niestety, on sam też ma kłopoty, a konkretnie nie tyle on, co jego przybrana córka, która mocno niepokoi się losem swojej 18-letniej bratanicy. Dziewczyna była zawsze tzw. `trudnym dzieckiem`, rodzice już dawno wywiesili białą flagę. Wielokrotnie na długo znikała z domu; teraz też przepadła bez śladu, ale jej ciotka jest przekonana, że tym razem chodzi o coś poważnego, konkretnie o porwanie. Urlopowany Strzelecki chwilowo dysponuje nadmiarem wolnego czasu, więc jej ojczym prosi go o pomoc w prywatnym śledztwie. Tropy wydają się prowadzić do Paprocanów - jeziora w Tychach, popularnego na Śląsku miejsca wypoczynku.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Dzień Matki - romans,  Dzień Matki - sensacja
Kategoria: kryminał,  polskie kryminały,  książki na jesienne wieczory,  książki na lato,  sensacja
Wydawnictwo: Akurat
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 130x205
Liczba stron: 320
ISBN: 9788328715462
Wprowadzono: 30.10.2020

Paulina Świst - przeczytaj też

Anyway Fighter Tom 2 Książka 28,67 zł
Dodaj do koszyka
Fighter (pocket) Książka 12,76 zł
Dodaj do koszyka
Fu#k up Fighter Tom 3 Książka 28,75 zł
Dodaj do koszyka
Incognito Incognito Tom 1 Książka 28,75 zł
Dodaj do koszyka
Oblitus Incognito Tom 3 Książka 31,43 zł
Dodaj do koszyka
Occulta Incognito Tom 2 Książka 31,32 zł
Dodaj do koszyka
Prokurator Książka 29,05 zł
Dodaj do koszyka
Sztauwajery Paprocany Tom 3 (pocket) Książka 14,25 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Paprocany - Paulina Świst

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.2/5 ( 10 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    4
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

marlon.080

ilość recenzji:14

14-01-2021 11:56

Poczucie humoru w tej książce bije wszystkie inne na głowę! A już połączenie go w taki sposób z kryminałem aby to wszystko miało tak ładne ręce i nogi nie należy do łatwych zadań.
Jak cudownie się wraca do autorki którą polubiło się już od pierwszego zdania z jej pierwszej książki. W piórze Pani Pauliny czuć żar, luz, chęć i szczerą dobrą zabawę z tego co robi. A robi to dobrze!
Oczywiście to moje zdanie możecie się z nim nie zgadzać, bo albo lubi się ten styl albo nie tu nie ma nic po środku.
Paprocany to nowi bohaterowie i nowa akcja, nowe wszystko. Zofia Bojarska i Krzysztof Strzelecki to oni będą sprawcami całego zamieszania i gwarantuje że z tą parą nudzić się nikt nie będzie. Może jak dla mnie relacja bohaterów zbyt szybko się zarumieniła ale czyż w życiu również się tak czasami nie zdarza? Nie oszukujmy się ????
Oprócz tej drobnostki nie mam nic do zarzucenia a wręcz czuję potrzebę przeczytania tej książki jeszcze raz!
Idealna pozycja na poprawę humoru i oderwanie się od szarej rzeczywistości która niestety otacza nas już od zbyt długiego czasu. Akcja książki została zbudowana w tym roku w czasie chwilowego oddechu od wirusa. A ja poczułam ogromną tęsknotę za normalnością.
Co tu dużo mówić, trzeba brać i czytać.
Pewnie to też już wiecie ale ten ciekawy tytuł to nie jest przypadkowe słowo to autentyczna dzielnica Tychów położona w południowej części miasta z jeziorem Paprocańskim.
KONKURSZNP

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

MrsBookBook

ilość recenzji:413

13-01-2021 23:32

Główna bohaterka to Zosia - pewna siebie pani adwokat, która zawsze musi mieć ostatnie zdanie i nigdy nie owija w bawełnę. W ostatnim czasie w jej życiu mają miejsce mało pozytywne wydarzenia: nie układa się jej w związku, a na dodatek zaginęła jej bratanica Karolina, o której można śmiało powiedzieć, jest jej klonem.

Z kolei Krzysztof - to jak dotąd wzorowy policjant, który zostaje oskarżony o gwałt na prostytutce, przez co jest zmuszony udać się na bezpłatny urlop. Jednak jego szef ma dla niego inną pracę: zleca mu pomoc Zosi w odnalezieniu Karoliny. Początkowo mężczyzna jest nie do końca zainteresowany tą opcją, jednak w końcu bardzo angażuje się w pomoc pani adwokat.

Główni bohaterowie są niczym ogień i woda: jej jest wszędzie pełno, a on najchętniej usunąłby się w cień. Jednak to tylko pozory, Krzysztof też potrafi ?pokazać pazurki?, oczywiście jeśli trzeba.

Zarówno ona jak i on, zarzekają się, że nie są kompletnie w ich typie. Można się tylko domyślić jak to wszystko się dla nich skończy ????.

To moja druga książka tej autorki. ?Paprocany? zdecydowanie bardziej przypadły mi do gustu niż ?Przekręt?.

Od początku wiedziałam, czego mogę się spodziewać. W książce na pewno znajdziecie ostre sceny erotyczne, dużą dawkę humoru i trzymającą w napięciu akcję. Dialogi między głównymi bohaterami były rewelacyjne. Naprawdę połączenie osobowościowe Zosi i Krzysztofa, to strzał w dziesiątkę. Ta dwójka skradła moje serce.

W książce autorka poruszyła problem odpowiedzialności za innych oraz tego, że niejednokrotnie dla swoich bliskich jesteśmy w stanie zrobić wszystko i że są ludzie, którzy nie myślą tylko i wyłącznie o sobie. A pozory nie raz mogą mylić. Muszę przyznać, że na początku źle oceniłam Zosię. Uważałam ją za młodą panią adwokat, która szasta pieniędzmi na prawo i lewo i uważa, że cały świat kręci się wokół niej. Jednak śledząc jej losy, doszłam do wniosku, że bardzo się myliłam. Ona nie stawia siebie na pierwszym miejscu. Dla niej najważniejsza jest przyjaźń i rodzina i dla nich jest w stanie, jak to się mówi, ?przenosić góry?.

Bardzo się cieszę, że zdecydowałam się na kolejną książkę tej autorki. W ?Przekręcie? trochę drażnił mnie policyjno - adwokacki slang. Tutaj tego nie było i przez to czytało mi się znacznie szybciej i przyjemniej. Przyznam, że bardzo trudno było mi odłożyć tę pozycję na półkę. Czy sięgnę po poprzednie i kolejne książki tej autorki? Jak najbardziej!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Mój Świat Literatury

ilość recenzji:1

8-01-2021 22:18

Premiera najnowszej powieści Pauliny Świst bardzo mnie zaskoczyła, bo autorka informację o swojej najnowszej powieści opublikowała bardzo późno jak na standardy wydawnicze. Nie będę jednak ukrywać, że na ,,Paprocany" czekałam bardzo, z uwagi na to, że ,,Przekręt", czyli poprzednia powieść autorki bardzo mi się podobała. Zresztą, która z czytelniczek lubiących ostre riposty nie czekała z utęsknieniem na kolejną powieść nieco tajemniczej autorki niech pierwsza rzuci kamieniem. I tak oto, jeszcze przed otrzymaniem papierowego egzemplarza postanowiłam także przyjrzeć się bliżej kolejnemu serialowi (czytanemu) Empika, który powstał właśnie na podstawie Paprocan, który co ciekawe bardzo przypadł mi do gustu. Cóż, Paulina Świst wie co czytelniczki lubią, ale choć sama książka jest całkiem dobra, to gdzieś zabrakło mi tego efektu wow.

Zosia to młoda pani prawnik, która zdążyła w swoim zawodzie osiągnąć już bardzo wiele. Gdy jej 18-letnia bratanica ginie w niewyjaśnionych okolicznościach, kobieta postanawia za wszelką cenę ją odnaleźć. Pomóc ma jej w tym Krzysztof Strzelecki - jeden z najlepszych policjantów Miejskiej Komendy Policji w Tychach, który został oskarżony przez prostytutkę o gwałt i wysłany na przymusowy urlop. Jednak ani Zosia, ani Krzysiek nie spodziewają się, do czego doprowadzi ich śledztwo i jak wpłynie ono na ich życie.

Zosia i Krzysiek to tacy bohaterowie, pomiędzy którymi chemia jest widoczna gołym okiem, ale nie od samego początku. Na początku poznajemy ich oboje, później oni sami się poznają i przy pierwszym spotkaniu nie będę ukrywać, gdzieś zaskoczyło, ale nie do końca tak, jak przy poprzednich bohaterach "Świstowych" powieści. Tutaj oni sami raczej są na początku powściągliwi, jednak w trakcie powieści relacja między nimi ewoluuje tak szybko, że byłam w małym szoku i żałowałam, że książka się kończy. Zosia to nieco zwariowana, nie dająca sobie w kaszę dmuchać prawniczka, która dobrze wie czego chce i nie boi się po to sięgać. Nie przejmuje się nieudanym małżeństwem, nie gardzi dużą ilością wina, zostawia bajońskie sumy w taksówkach i bierze z życia pełnymi garściami. Jej pokrewną duszą jest Karolina - jej bratanica. Obie są dla siebie największymi przyjaciółkami. Po tym jak dziewczyna ginie w niewyjaśnionych okolicznościach, Zosia robi wszystko, by ją odnaleźć. Krzysiek to z kolei dobry, przykładny glina, który zostaje wrobiony w gwałt prostytutki i wysłany na przymusowy urlop. Na początku uważałam go za takiego mężczyznę, który jest powściągliwy, strasznie odpowiedzialny. Jednym słowem - małe przeciwieństwo naszej Zosi. Od razu mogę Wam napisać, że Krzysiek z pewnością odstaje od wykreowanych w poprzednich powieściach autorki głównych bohaterów. Jest raczej odpowiedzialnym gliną, powściągliwym facetem, który nie rzuca ripostami co chwilę, choć nie boi się też zaryzykować, ale co ciekawe właśnie za te wszystkie cechy, które posiada naprawdę go polubiłam. Można powiedzieć nawet, że gdzieś tam Krzysiek jest też chyba nieco nieśmiały, przez co on i Zośka doskonale się uzupełniają. Nowa seria to też nowi bohaterowie, więc nie dostrzeżemy tu praktycznie żadnych powiązań z poprzednimi seriami autorki, więc spokojnie możecie ją przeczytać nawet nie będąc zaznajomieni z pozostałymi książkami tej autorki.

Sama Paulina Świst wspominała w jednym z wywiadów, że na początku Paprocany miały być powieścią jednotomową, zamkniętą historią, ale z czasem ewaluowało to do pomysłu na całą serię, która będzie powiązana z tajemniczym mafioso. ,,Paprocany" to tak naprawdę, podobnie jak w przypadku pozostałych książek autorki niewyczerpalne źródło inteligentnych ripost i nawiązań do obecnej sytuacji na świecie. Nie mogłam powstrzymać się od śmiechu, podziwiałam głównych bohaterów i oczywiście kibicowałam im w śledztwie. Autorka wplątała bohaterów w całkiem ciekawie wymyśloną historię i przyzwoicie utkaną tajemnicę zaginięcia bratanicy Zośki. Mimo wszystko nie będę ukrywała, że czegoś mi tutaj zabrakło. Chyba przede wszystkim gagi wymyślone przez autorkę jakoś tutaj w niektórych przypadkach nie działały, a sama akcja nie była równomiernie ułożona. Liczyłam na to, że relacja między bohaterami będzie się rozwijać nieco wolniej, a tutaj zostałam zaskoczona, bo wszystko potoczyło się dziwnie szybko, moim zdaniem nieco za szybko. Tak jak wspominałam, Zośka i Krzysiek nieco odbiegają od innych bohaterów wykreowanych przez Paulinę Świst w jej poprzednich powieściach i mam wrażenie, że zostali zbudowani w inny sposób. Najważniejsze jest jednak to, że nie zabrakło w tej powieści również wielu intryg. Pod tym względem autorka miło mnie zaskoczyła, bo udało się jej wyprowadzić mnie w pole z moimi domysłami, co nie jest proste. Intryga utkana jest naprawdę bardzo dobrze, przez co sama książka, oprócz tego wątku uczuciowego i relacji pomiędzy bohaterami oferuje nam naprawdę ciekawy wątek kryminalny związany z poszukiwaniem Karoliny.

,,Paprocany" to kolejna intrygująca powieść autorki, która doskonale wie, jak łączyć dobrą zabawę i riposty wyważone w punkt. Nie będę Was oszukiwać, że nie czekałam na tę powieść, bo po tym, co autorka zaoferowała w poprzednich powieściach mogę śmiało powiedzieć, że książki Świst to idealne guilty pleasure. Historia Zośki i Krzyśka rozpoczyna nową serię i jestem ciekawa, co zaoferuje nam autorka. Choć ,,Paprocany" nie są może w moim mniemaniu najlepszą powieścią autorki, to i tak bawiłam się wyśmienicie czytając tę powieść i nie mogę się doczekać, aż będę mogła sięgnąć po kolejne historie spod pióra tej autorki. Jeżeli chcecie się na chwilę oderwać od obowiązków i przeczytać powieść, która pozwoli Wam na kilka godzin relaksu to śmiało mogę Wam polecić tę historię i myślę, że z pewnością się nie zawiedziecie.

...

Czy recenzja była pomocna?

Gosiak W.

ilość recenzji:1

14-12-2020 19:49

Grzeczny i ułożony (lecz nie zawsze) policjant Krzysztof i zawsze niegrzeczna Zofia, pani adwokat, ruszą na ratunek 18 letniej Karolinie (bratanicy Zosi). Zaginiona nastolatka, afera w tyskiej komendzie policji i mafia w tle. To nie może się nie udać.
A jednak poszło coś nie tak, ponieważ miałam problem żeby przebrnąć przez początek. Choć sięgając po książkę, wiedziałam czego mogę się spodziewać, bo znam twórczość autorki. "Paprocany" to nie jest książka dla romantycznych dusz, czytelników z wysublimowanym gustem i wrażliwych na słowo pisane. Paulina Świst powiela schemat, którego podstawą jest ostry jak brzytwa język z nutą humoru, który w pewnym momencie zaczął mnie drażnić. Dodatkowo brak dynamiki akcji i relacja między głównymi bohaterami, która w ekspresowym tempie wchodzi na wyższy poziom zażyłości, spowodowało, że nie poczułam tego. Tego, co niektórzy określają jako "flow". Jednakże, kiedy wątek kryminalny nabrał wyraźnie mocy, lektura zyskała nowych barw, a ja z zaciekawieniem przekładałam kolejne strony. Mam dość ambiwalentny stosunek do tej lektury.

Czy recenzja była pomocna?

martynaaa

ilość recenzji:74

30-11-2020 13:51

Jeśli masz do du** dzień to koniecznie sięgnij po tą książkę! Sprawi, że natychmiast zapomnisz o swoich zmartwieniach, zdenerwowaniu i będziesz w świetnym humorze ???? obiecuje nie będziesz żałować! "Co najczęściej zakłada kobieta? Kobieta najczęściej zakłada, że facet się domyśli." Książka jest napisana z totalnym luzem i humorem. A fabuła książki jest bardzo ciekawa, mamy do czynienia z dwiema zagadkami. Pierwsza dotyczy Krzysztofa Strzeleckiego, który zostaje oskarżony o zgwałcenie prostytutki. Tak, tak wiem jak to brzmi, ale cóż poradzić, różne sytuacje się ludziom zdarzają. Niektórzy szukają wszędzie miłości ???? Jednak czy oskarżenie okaże się prawdziwe? Czy może jest to tylko po to, aby łatwiej się pozbyć kolegi z pracy? Proces ten jest wyjaśniany, do tego czasu Krzysiek zostaje zawieszony, czyli wybiera się na przymusowy urlop. Kolejną poruszoną sprawą jest zaginięcie 18-letniej bratanicy Zośki. Jak już wiesz z opisu, że Krzysiek ma bardzo dużo wolnego czasu, zostaje zaangażowany w poszukiwanie bratanicy. Gdy pierwszy raz spotyka się z Zośką aby omówić sprawę, dostrzegamy, że Ci dwoje są zupełnym przeciwieństwem siebie. Myślałam, że ten biedny chłopak wyjdzie z siebie ???? Ale małymi kroczkami, kiedy spotykają się na analizowaniu, poszukiwaniu otwierają się bardziej na siebie. Chociaż Zośka jest typem kobiety, która mówi co myśli, nie owija w bawełnę, no i oczywiście nie ma dla niej rzeczy nie możliwej. Za to Strzelecki, staje się ????. Zośka jest uosobieniem silne, niezależnej kobiety. Zawód, który wykonuje jest powiązany z jej charakterem. Pani mecenas - piękna, mądra i na dodatek inteligentna. Czy Krzysiek może być w typie Zośki? Albo Zośka w typie Krzyśka? Czy mogą stać się razem silni, by pokonać te dwie sprawy? Książkę czyta się ekspresowo, zastosowany styl pisania, humor...no wszystko co w niej jest mogę ocenić 10/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kasia P.

ilość recenzji:399

15-11-2020 20:55

Niewinność bywa kwestią dość niejednoznaczną, a jej udowodnienie wcale nie należy do łatwych, prostych i bezproblemowych. Podobno do chwili udowodnienia winy człowiek jest niewinny ? Podobno ? Co innego za to jest pewne, zwłaszcza jeśli spotka się dwoje ludzi, różnych jak noc i dzień, mający co najmniej jeden punkt wspólny ? wzajemne przyciąganie.



Jak wpaść w bagno po uszy, pomimo, że jest się po właściwej stronie? Krzysztof Strzelecki właśnie przekonuje się o tym, na własnej skórze. Wyrok już jest na niego przygotowany, chociaż wierzy w niego jego szef, lecz to trochę za mało. Nie ma czasu jednak na zbytnie rozmyślanie nad swoim losem, bo zwierzchnik już zagospodarował mu czas na przymusowym bezpłatnym urlopie. Odszukanie pewnej osiemnastolatki w ramach prywatnego śledztwa teraz jego priorytetem. Zaginionej raczej spokojną dziewczyną nie można określić i takie zachowanie nie jest niczym niezwykłym w jej życiorysie. Ale tym razem podobno to coś poważniejszego. Podobno, bo tak sądzi ciotka nastolatki. Nie pozostaje nic innego Strzeleckiemu jak sprawdzić co wydarzyło się i odnaleźć zgubę. Oczywiście wciąż aktualny jest wiszący na nim zarzut. Jakie zdanie ma w tym temacie Zofia Bojarska? Z góry nie przesadza o niczym, jest świetnym obrońcą, a w tym przypadku jej nowy klient jest kimś więcej niż jedynie kolejną sprawą. Kłopot w tym, że amatorskich sędziów mało to obchodzi, bo jeśli ktoś wskazał kogoś to wiadomo, że coś jest na rzeczy. Pytanie tylko co? W końcu prawda ma to do siebie, że trudniej w nią uwierzyć niż w jej przeciwieństwo. Spokój już był, teraz czas na ostrą grę i to na wszystkich frontach ?



Podobno do trzech razy sztuka, podobno, ale w przypadku książek Pauliny Świst premierę miała właśnie siódma książka i po raz kolejny dostałam lekturę, która podarowała mi kilka godzin doskonałej rozrywki. Nie ma co ukrywać, że tego się spodziewałam, mając w pamięci poprzednie trylogie oraz opowiadania z antologii, jednak co innego przypuszczenia, nawet oparte na jak najlepszych doświadczeniach, a czasem czym innym bywa rzeczywistość. Ta ostatnia okazała się genialnie spędzonym czasem z bohaterami, mającymi w sobie to słynne ?coś?, sprawiające, że śmiech rozbrzmiewał co i rusz. Tym razem nie było zdziwionych spojrzeń, bo czytanie odbyło się w warunkach domowych, nie w busie i na przystanku, a domownicy po zobaczeniu okładki wiedzieli od razu skąd tak dobry humor i nie przeszkadzali. Wracając jednak do ?Paprocan?, nowe postacie lub te, które właśnie wyszły na pierwszy plan, doskonale wpisują się galerię poprzedników, nie pozostając w żadnym razie w ich cieniu i solidnie pracując na swoją sławę. Co więc sprawia, że ta historia wpada w czytelnicze oko? Szczegół i ogół, to pierwsze w liczbie mnogiej w formie dowcipnych, ostrych i często prowokacyjnych dialogów, oczywiście nie można zapomnieć, że pochodzą z odpowiadających im scen oraz rozdziałów. Pozostaje jeszcze ogół czyli fabuła, tocząca się szybko, bez zbędnych ozdobników, z zaskakującymi zwrotami akcji i przede wszystkim ostra oraz prawdziwie gorąca. No i w końcu pozostają bohaterowie, bo to oni są w centrum uwagi i jak najbardziej w tej roli czują się doskonale, a czytelnicy zyskują nowych znajomych, bezkompromisowych, intrygujących oraz świetnie odnajdujących się w ekstremalnych sytuacjach. Spokój i łagodność to nie w tej książce, za to wysokie obroty, cięte riposty oraz postacie jakim daleko do aniołów, za to do twarzy im w bardziej diabelskiej odsłonie. Charyzma, dowcip i przede wszystkim nie byle charakterek, nawet jeśli daje on o sobie znać w chwili odpowiedniej zachęty, tego wszystkiego nie brakuje postaciom. Dodając do tego całą resztę dostajemy lekturę, na jaką zapotrzebowanie jest zawsze czyli wcale nie tak lekką jak można by zakładać, z przebojowymi osobami, intrygującymi wątkami oraz zapowiedzią, że to, co już za nami było jedynie wstępem i czeka nas prawdziwa jazda bez trzymanki.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

dream_books25

ilość recenzji:75

15-11-2020 11:44

Paulina Świst ?Paprocany?

Dziś przychodzę do Was z recenzją książki, która swoją premierę miała 12 listopada.

Zofia (Zosia) nieziemsko piękna pani adwokat. Bardzo inteligentna kobieta, stworzona do swojej profesji. Kontrowersyjna zarówno w swoim zachowaniu jak i metodach działania. Dla zaginionej bratanicy może zrobić wszystko.

Krzysztof (Krzyś) najbardziej prawy i uczciwy policjant na całej komendzie. Wydawać by się mogło, że jest cichą myszką, ale potrafi również pokazać pazury. Oskarżony o gwałt na prostytutce.

Bardzo szybko okazuje się, że dwójka nieznajomych sobie osób musi połączyć siły aby uratować siebie nawzajem. Porwania, zabójstwo, narkotyki to jedynie szczyt góry lodowej tego co dzieje się w tej książce. Do tego ognisty romans oraz polskie krajobrazy.

Bardzo podoba mi się zagadka kryminalna oraz to jak zostały połączone losy głównych bohaterów. Na początku nie mogłam przyzwyczaić się do bezpośredniości pani adwokat oraz gierki którą prowadziła. Raz wydarzenia ukazane są z perspektywy Krzysztof, a następnie Zofii. Dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko. Jest to taka propozycja ?na jedno posiedzenie ;)?. Pomimo iż jest to kryminał posiada on wiele cech romansu, także każdy znajdzie coś dla siebie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ambros

ilość recenzji:662

14-11-2020 19:16

Po raz pierwszy miałam okazję sięgnąć po twórczość Pauliny Świst. I przyznam, że miło spędziłam czas z tą lekturą, akcja mknęła w niespotykanym tempie, aż momentami nie mogłam złapać oddechu. Jeden wieczór wystarczył, aby polubić Zofię Bojarską. Z nią nikt na pewno nie będzie się nudził, ona na to nie pozwoli ?
Zofia Bojarska na co dzień broni groźnych przestępców w procesach karnych. Jest mistrzynią w swoim zawodzie. Pewnego dnia otrzymuje informację, że zaginęła jej siostrzenica, Karolina. Zresztą nie po raz pierwszy. Ciotka poszukuje młodej, a pomaga jej w tym policjant Krzysztof Strzelecki. Policjant ma swoje problemy, został oskarżony przez prostytutkę o gwałt. Zapiera się, że jest niewinny, a ktoś chce się na nim zemścić. Tylko kto? Zostaje zawieszony w obowiązkach do czasu wyjaśnienia sprawy. A w tym czasie bliżej poznaje szaloną adwokat Zofię i pomaga jej w odnalezieniu Karoliny. Prowadząc ciche śledztwo trafiają na ślad zorganizowanej grupy przestępczej, a z nimi to już nie ma żartów. Zofia wpadnie w kłopoty nie tylko zawodowe, ale i osobiste. A ślady zaprowadzą ich nad Paprocany ? jezioro w Tychach, popularne na Śląsku miejsce wypoczynku. Czy uda im się odnaleźć siostrzenicę Bojarskiej? Czy Krzysztof faktycznie balował w agencji towarzyskiej, a teraz nic nie pamięta? Czy może faktycznie ma wroga, który chce go unicestwić? Każda z możliwości wydaje się prawdopodobna, ale czy któraś z nich jest dobrym tropem? Przekonajcie się, nie zajmie to wam dużo czasu ?
Biorąc do ręki Paprocany musicie uważać, język autorki jest dość dosadny i wulgarny. Czasami to konieczny zabieg, aby wzmocnić wrażenia i nadać kolorytu całej fabule. Tak jest właśnie w przypadku tej historii. Co jeszcze dostaniecie w prezencie? Szybki seks, mnóstwo sarkazmu i ironii, ale w bardzo inteligentnym wydaniu. Można się uśmiać patrząc z boku na rozwój znajomości Zofii i Krzysztofa, ich wzajemne relacje i docinki. Dzięki nim ma się ochotę brnąć dalej. Chociaż pomysł na fabułę jest ciekawy, to dla mnie mały intrygujący i tajemniczy. Uważam, że całe śledztwo zostało spłycone i potraktowane powierzchownie. Brakowało mi emocji i mocnych wrażeń, jak na thriller cała sfera odczuć wypada dość blado. Nie otrzymałam znanego mi z innych powieści sensacyjnych napięcia, mocniejszego bicia serca czy wypieków na twarzy. Jak na książkę tego gatunku jest dość lekka w odbiorze. Uważam, że zbyt dużo miejsca poświęcono parze bohaterów, kosztem wątku sensacyjnego. I to się odbiło na moim odbiorze tej lektury.
Trochę rozczarowało mnie to pierwsze spotkanie z autorką. Czy dam jej kolejną szansę? Spróbuję, nie mogę całkowicie się od niej odciąć po pierwszym spotkaniu. Każdy może mieć gorszą chwilę, więc sięgnę po inną powieść, aby się przekonać, czy teraz miałam rację czy będzie już tylko lepiej. Nie sugerujcie się moją opinią, być może wam ta fabuła przypadła do gustu. A wiadomo, z gustami się nie dyskutuje.
Jedno jest pewne, z Zofią nie będziecie się nudzić! Jeżeli nie macie jeszcze planów najbliższy wieczór, to sięgnijcie po Paprocany. Miłe i radosne chwile przed wami.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?